Deregulacja. I już pozamiatane :)

Proces deregulacji zawodu przewodnika turystycznego miejskiego i terenowego oraz pilota wycieczek dobiegł końca. Znaczy zostało jeszcze kilka kroków formalnych ale nie mających znaczenia jeśli chodzi o samą deregulację. Pozostał także podpis prezydenta, który wcześniej zapowiadał, że ustawę podpiszę. Tak więc już, pozamiatane.

Czyli wszystko wskazuje na to, że od 1 stycznia 2014 r. ww. zawody nie będą obarczone koniecznością kończenia kursów i zdawania egzaminów państwowych.

Jakoś umilkli żarliwi przeciwnicy deregulacji i zwolennicy zachowania status quo w przewodnictwie. O ile do niedawna byli dosyć płodni o tyle teraz tematu po prostu nie zauważają ;) pewnie liżą rany.

Trzeba się teraz odnaleźć w nowej rzeczywistości i brać się do roboty. A niewidzialna ręka rynku szybko zweryfikuje tzw. Gowin-guides, którzy są dobrzy a którzy muszą się doszkolić.